Ostatnio dużo mówi się o tak zwanym ‘paryskim szyku’, czy ‘paryskim stylu’. Wychodzą na ten temat kolejne książki, powstają blogi i kanały na Youtube, które radzą kobietom, jak ubierać się, by przypominać dziewczynę z Paryża. Polecają one konkretne ubrania i marki, ale nie wspominają za bardzo o rzeczy najważniejszej – nastawieniu.
Paryski styl zaczyna się w głowie
Podstawą stylu Francuzek jest przede wszystkim ich luz, niefrasobliwość. Francuzki nie starają się udawać kogoś, kim nie są, nie przebierają się, a ubierają zgodnie z tym, co im w duszy gra. Nie wzorują się na celebrytkach, nie uznają ikon mody. Same się nimi stają dla obserwatorów z zewnątrz. Można powiedzieć, że wymaga to niejakiej odwagi. Z drugiej strony, mieszkanki Paryża mają to zadanie nieco ułatwione, przez dostępność na miejscu marek, które produkują ubrania zgodne z tą filozofią. Taka jest np. lubiana i doceniana od lat Tara Jarmon. Na szczęście powoli jej produkty stają się już dostępne w Polsce.
Mieszanie, kombinowanie, zabawa modą
Paryżanki nie przepadają za gotowymi zestawami, które można zdjąć z wieszaka i być ubranym od stóp do głów. Sednem ich stylu jest chęć do zabawy modą, mieszania konwencji i stylów. Garnitury i kostiumy – tylko na specjalne okazje, a nawet i wtedy nie będą one złożone z tej samej spódnicy i marynarki. Paryżanki lubią też łączyć ze sobą style, mieszać przeciwieństwa. Kupują więc na przykład jedną ekstra-rzecz, np. bluzkę Tara Jarmon, i łączą ją z resztą rzeczy z second-handów albo nawet... szafy swojej matki. Unikają też taniego efektu połysku, nie obwieszają się biżuterią, a jeśli już to robią, to zakładają ją do prostych, nieoczywistych zestawów. Potrafią na przykład ozdobić jeansową koszulę naszyjnikiem z wielkimi, błyszczącymi kamieniami. Unikają także noszenia dopasowanych do siebie butów i torebek, co jeszcze często można zauważyć na polskich ulicach. Od czasu do czasu pozwalają sobie na ekstrawaganckie dodatki, ale podstawa ich garderoby pozostaje bardzo klasyczna, co widać właśnie w butiku Tara Jarmon i innych słynnych francuskich marek.